Kolejny dzień naszej zabawy, w której pokazujemy fragmenty Radzynia uchwycone dronem. Przyzwyczailiśmy się już, że szybko i bezbłędnie je lokalizujecie. Przy tym bardzo dobrze się bawicie, co w tym wszystkim chyba jest najważniejsze. Za zdjęcia dziękujemy Karolowi Niewęgłowskiemu, który po raz kolejny nas zaskoczył. Zobaczcie sami. Swoje spostrzeżenia piszcie w komentarzach...
Fot. Karol Niewęgłowski
Komentarze obsługiwane przez CComment