Beata Mazurek – posłanka do Europarlamentu gościła w sobotę 20 czerwca w Radzyniu Podlaskim, by promować kandydaturę Andrzeja Dudy na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Wraz z członkami Prawa i Sprawiedliwości, w tym przewodniczącym Zarządu Powiatowego PiS Jerzym Rębkiem, burmistrzem Radzynia oraz starostą radzyńskim Szczepanem Niebrzegowskim, a także wójtem gminy Radzyń Wiesławem Mazurkiem przeszła ulicami naszego miasta, rozdając materiały promocyjne i rozmawiając z napotkanymi mieszkańcami.

Poniżej wywiad z europosłanką Beatą Mazurek

Jak by Pani zachęciła do głosowania na Andrzeja Dudę​?

Andrzej Duda to prezydentura sprawdzona, to człowiek odpowiedzialny i wiarygodny - co obiecuje w kampanii, realizuje podczas sprawowania funkcji prezydenta. Wiemy, że nie zmienia zdania. Ważne jest także to, że ma potężne zaplecze, co rokuje dobrą współpracę z parlamentem i rządem. Taka współpraca jest warunkiem dobrego rozwoju. Widzimy, że gdy w Senacie dominuje opozycja, trwa obstrukcja w kontekście ustaw podejmowanych przez Sejm.

Ogłoszone wczoraj hasło wyborcze Andrzeja Dudy: „Prezydent polskich spraw”, wskazuje, że priorytetem prezydentury będą sprawy polskie – czy kosztem naszych relacji z Unią Europejską?

Prezydent każdego kraju powinien dbać przede wszystkim o interesy swego narodu. Hasło podkreśla, że Polska nas łączy i jest najważniejsza. W związku z tym decyzje Prezydenta mają mieć na względzie przede wszystkim dobro swego kraju. Można to rozpatrywać szerzej – w kontekście działań rządu – że my chcemy Centralnego Portu Komunikacyjnego w Łodzi, nie mówimy, że wystarczy nam lotnisko w Berlinie. Dbamy o rozwój polskiej gospodarki, polskie inwestycje. I o ile program, który realizował przez 5 lat Andrzej Duda skupiał się na programach prospołecznych, tak w drugiej kadencji, jeśli – mam nadzieję - wygra, będzie wzrost gospodarczy i wzrost dobrobytu Polaków, żeby żyło się lepiej wszystkim, a nie tylko wybranym, jak to było za rządów PO-PSL.

Czy przez realizację polskich celów rzeczywiście jesteśmy wykluczeni na arenie Europy i świata – jak to nam zarzuca opozycja?

Jest to zarzut absurdalny. Od momentu, gdy jako Prawo i Sprawiedliwość wygraliśmy wybory, opozycja nas atakuje – jak nie ulicą to zagranicą. To jest już starta śpiewka, bo tak naprawdę Parlament Europejski jest po stronie opozycji tylko dlatego, że rządzą tam liberałowie i socjaliści, więc ci, w których frakcji jest Platforma Obywatelska, jest za nią również Komisja Europejska. Ja jako eurodeputowana Prawa i Sprawiedliwości mogę powiedzieć jedno: Komisja Europejska i parlamentarzyści są głusi na wszelkie argumenty, które padają z naszej strony. Udają, że ich nie słyszą że tych argumentów nie ma. Te argumenty są ale pozostają bez odpowiedzi, co znaczy, że nie liczy się merytoryka, tylko polityka.

Co daje lepsze efekty: uległość wobec UE czy stanowczość w bronieniu swoich racji?

W mojej ocenie – zdecydowana postawa w obronie swoich racji w oparciu o Konstytucję, o której łamanie opozycja nas nieustannie oskarża, co jest absolutną nieprawdą. Najgorsze jest to, że na konkretne argumenty nie ma odpowiedzi z drugiej strony. To jest odbijanie się od ściany i to jest najbardziej przykre.

Ostatnio nagłaśniana była akcja „łamania długopisu”. Czy Pan Prezydent Andrzej Duda daje gwarancje, że będzie osobą samodzielną i zdecydowaną?

Andrzej Duda jest osobą samodzielną i zdecydowaną, czego najlepszym dowodem jest fakt, że nie tylko podpisywał ustawy, ale również je wetował. Akcja „trzaski po długopisie” jest bardzo przykra i podła, bo pokazuje, że nie szanuje się przeciwników politycznych, a przecież opozycja wymaga dla siebie szacunku. Powiem tak: wymagasz dla siebie szacunku, zacznij od siebie. To jest nie do zaakceptowania: pogarda dla drugiego człowieka, brak szacunku dla głowy państwa. Biorąc pod uwagę to, co robi Platforma Obywatelska i jej zwolennicy, wcale mnie to nie dziwi i nie liczę na zmiany. Proszę zwolenników Andrzeja Dudy, dobrej zmiany, Prawa i Sprawiedliwości, Zjednoczonej Prawicy, żeby się nie dali wcisnąć do narożnika, że są ludźmi gorszej kategorii. Jesteśmy wszyscy równi, choć mamy inne poglądy, szanujmy się w tych poglądach. Chciałabym zwrócić uwagę że nie tylko w Polsce, ale i w Parlamencie Europejskim jednym wolno więcej, innym mniej. Nie tędy droga. Wszyscy powinni być traktowani jednakowo, wszystkim w granicach prawa powinno być wolno zachowywać się tak samo bez obrażania innych.

Jak ocenia Pani kampanię Pan Prezydenta Andrzeja Dudy?

To jest bardzo dobra, pozytywna kampania. Bardzo wiele osób przychodzi na spotkania, jest w tym mnóstwo dobrej, pozytywnej energii. Bardzo dobre wystąpienia, dobre podsumowanie 5-letniej kadencji, dobre plany na przyszłość. Trzymam kciuki, by wygrał kolejną prezydenturę, najlepiej w pierwszej turze. Wiem, że łatwo nie będzie, ale to od nas wszystkich - od każdego z nas zależy jego sukces. Zachęcam i do zaangażowania w kampanię, i do głosowania na Andrzeja Dudę.

Dziękuję za rozmowę.