Ta strona używa plików cookies.
Polityka cookies    Jak wyłączyć cookies?
AKCEPTUJĘ
Kocham Radzyń Podlaski

  Kochamy nasze miasto i jesteśmy z niego dumni!

SPORT I ZDROWIE

Bez punktów z Podhalem

ORLĘTA SPOMLEK Radzyń Podlaski / Adam Kułak

Orlęta przegrały kolejny mecz na swoim boisku. Podhale wykorzystało dwa błędy obrony biało zielonych i zgarnęło w Radzyniu trzy punkty.

Pierwsza połowa meczu była niezbyt ciekawa. Obie drużyny przez większość czasu rozgrywały piłkę na własnej połowie. Pierwszej okazji bramkowej nie wykorzystał Maciej Wojczuk, z dość ostrego kąta strzelił w bramkarza. Kolejną szansę miał Karol Rycaj, wybijający piłkę obrońca gości spowodował upadek piłkarza Orląt, sędzia nie zaryzykował odgwizdania rzutu karnego. Kilka minut później bierność radzyńskiej obrony wykorzystał Damian Lepiarz. Kiwnął kilku zawodników i umieścił piłkę w bramce Orląt. Po strzeleniu gola przyjezdni jeszcze bardziej zaczęli szanować piłkę. Orlęta atakowały, brakowało pomysłu i finezji a osamotnieni Wojczuk i Kobiałka niewiele mogli zrobić.

Przez większą część drugiej połowy gra toczyła się w pobliżu bramki gości. Orlęta nie potrafiły jednak swojej przewagi udokumentować celnym strzałem. Jeden z nielicznych wypadów przyjezdni zakończyli drugim golem. Pod koniec spotkania radzyńska drużyna miała kilka doskonałych okazji na zdobycie bramki. Dobrze zachowywał się bramkarz a po główce Karola Kality piłkę z linii bramkowej wybili obrońcy Podhala. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0:2.

Niestety Orlęta przegrały kolejny mecz, który tym razem był do wygrania. Podhale stworzyło trzy sytuacje z których dwie wykorzystało po błędach naszej defensywy, która od dłuższego czasu gra poniżej poziomu do którego nas wcześniej przyzwyczaiła. Chyba nieprzypadkowo zbiega się to z absencja Mateusza Chyły.
W ofensywie brak organizacji gry. Na tym poziomie rozgrywek trudno wygrać mecz grając na zasadzie, kopnij do przodu a potem zobaczymy, może się przeciwnik pomyli. Inna sprawa, że niektórzy zawodnicy ewidentnie kwalifikowali się do zmiany a ławka rezerwowych w tym meczu była wyjątkowo pełna.

Adam Kułak

Komentarze obsługiwane przez CComment

Kategoria: