Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał 56-latek, który kierował rowerem. Cyklista został zwrócił na siebie uwagę, ponieważ jego tor jazdy wskazywał, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Wkrótce jego sprawa znajdzie swój finał w sądzie. 37-latkowi grozi wysoka grzywna, a nawet kara aresztu.
Do zdarzenia doszło wczoraj kilka minut przed godz. 15.00 w miejscowości Wiski gm. Komarówka Podlaska. Funkcjonariusze w trakcie patrolu, zauważyli rowerzystę, którego tor jazdy wskazywał, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Cyklista został zatrzymany do kontroli drogowej. Okazał się nim 56-letni mieszkaniec gm. Komarówka Podlaska. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości kierującego. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Wkrótce sprawa rowerzysty znajdzie swój finał w sądzie. 37-latkowi grozi wysoka grzywna, a nawet kara aresztu.
Nietrzeźwy kierujący stanowią zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego - dla nas, naszych bliskich. Reagujmy na tego typu przypadki. Nawet anonimowa informacja przekazana policjantom przyczynia się do wyeliminowania z dróg pijanych kierowców.
Komentarze obsługiwane przez CComment