Ta strona używa plików cookies.
Polityka cookies    Jak wyłączyć cookies?
AKCEPTUJĘ
Kocham Radzyń Podlaski

  Kochamy nasze miasto i jesteśmy z niego dumni!

POZNAJCIE

Cmentarz żydowski w Czemiernikach

Robert Mazurek

Cudze chwalicie, swoje poznajcie... (cz. 33)

Na terenie Kolonii Północnej w Czemiernikach (gm. Czemierniki), w miejscu nazywanym przez okolicznych mieszkańców „Okopiskiem”, znajduje się nieczynny cmentarz żydowski. Pozwolenie na jego utworzenie wydał Jakub Sobieski (syn króla Jana III Sobieskiego) w 1703 roku.

Wtedy też Żydzi otrzymali pozwolenie na osiedlanie się w Czemiernikach. W połowie XVIII wieku znajdowało się tutaj już 50 domów żydowskich. Istniała też synagoga, wybudowana około 1730 roku. Na początku XIX wieku protokół z wizytacji parafii w Czemiernikach odnotowuje 252. Żydów, którzy stanowią zaledwie 6% ludności. W 1880 roku jest ich już dużo więcej, bo aż 659. (30% ludności). Po I wojnie światowej czemierniccy Żydzi zamieszkiwali głównie w drewnianych domach wokół rynku, część z nich przetrwała do dzisiaj. Z kolei na miejscu obecnego Banku Spółdzielczego stała bożnica. Podczas II wojny światowej społeczność żydowska poddana została masowej eksterminacji. W 1941 roku Niemcy doszczętnie zdewastowali istniejący cmentarz żydowski, który ostatecznie przestał funkcjonować na jesieni 1942 roku.

Do cmentarza doprowadzi nas żółty szlak turystyczny, który przebiega obok pałacu Firlejów. Poruszając się nim w kierunku północnym dotrzemy do lasu. Za ostatnimi zabudowaniami, po prawej stronie (w sąsiedztwie gajówki Brzeziny), odnajdziemy miejsce, gdzie chowano członków społeczności żydowskiej.

Obecnie jest to obszar dużo mniejszy niż pierwotnie (ok. 0,2 ha). Symboliczny cmentarz umiejscowiony jest na niewielkim wzniesieniu, gdzie znajdowała się brama wejściowa. W 2000 roku, z inicjatywy władz gminy Czemierniki, cmentarz został uporządkowany i odpowiednio upamiętniony. Ponadto, za zachętą dyrektora miejscowego gimnazjum Ireneusza Kaczorka oraz regionalisty Mariana Mazurka, młodzież włączyła się w akcję odszukiwania pozostałości po cmentarzu żydowskim. W jej wyniku udało się ocalić 5 macew.

Na odnowionym cmentarzu ustawiony został symboliczny pomnik. Składa się on z betonowego podestu i pionowo ustawionej płyty, do której przymocowana została pamiątkowa tablica. Wyryty na niej napis głosi: W TYM MIEJSCU / W LATACH 1703-1941 / ZNAJDOWAŁ SIĘ / CMENTARZ ŻYDOWSKI // DLA UPAMIĘTNIENIA / MIEJSCA SPOCZYNKU / TABLICĘ WYSTAWIONO / W ROKU 2000 /. Powyżej tablicy umieszczona została gwiazda Dawida. Za pomnikiem znajdują się ustawione w rzędzie odnalezione macewy. Do chwili obecnej tylko dwie z nich zostały zidentyfikowane. Pierwsza z lewej należy do Chaji córki Jozefa (zmarłej w 1812 roku). Druga jest najbardziej okazała, gdyż zawiera płaskorzeźbę z motywem trójramiennego świecznika z płonącymi świecami. Symbolizuje on cztery rzeczy – światło życia, nadzieję, płomień miłości i skupienie. Świecznik bardzo często towarzyszył kobiecym pochówkom, które zgodnie z tradycją żydowską rozpalały światło podczas szabatu. Wspomniana macewa należy do Frajdy Szuwaks, córki Lejby Zilbersztejna (zmarłej w 1901 roku) i jako jedyna wykonana jest z piaskowca. Pozostałe są kamienne.

 

image001
image002
image003
image004
image005
image006
image007
image008
image009
image010
image011

Komentarze obsługiwane przez CComment

Kategoria: