Kryminalni zatrzymali sprawcę kradzieży kół samochodowych i alufelg do samochodu marki BMW. Do przestępstwa doszło pod koniec marca br. na terenie jednej z prywatnych posesji. Sprawcą okazał się 24-letni mieszkaniec tego miasta. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj w miejscowości Polskowola gm. Kąkolewnica, kierujący motocyklem 37-latek stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu. Motocyklista z obrażeniami ciała przewieziony został do szpitala. Badanie alkomatem wykazało że miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Policjanci z Radzynia Podlaskiego ustalają szczegóły wypadku drogowego, do którego doszło wczoraj około godz. 19:00 w miejscowości Siedlanów. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący volkswagenem mężczyzna, stracił panowanie nad pojazdem. Po tym auto zjechało do przydrożnego rowu i dachowało. W wyniku wypadku kierujący trafił do szpitala. Badanie wykazało niemal 3 promile alkoholu w organizmie.
Walka z epidemią koronawirusa wchodzi w kolejną fazę. Od dziś (16.04) obowiązuje nakaz zakrywania ust i nosa w konkretnych sytuacjach – przede wszystkim w miejscach ogólnodostępnych. Usta i nos mogą być zasłonięte nie tylko maską, ale też szalikiem, chustą lub innym kawałkiem tkaniny.
Funkcjonariusze radzyńskiej jednostki zatrzymali mężczyznę, który dokonał kradzieży dwóch rowerów. Właściciele wycenili jednoślady na łączną kwotę niemal 2 tys. zł. Sprawcą okazał się 39-letni mieszkaniec gm. Radzyń Podlaski. Mężczyzna odpowie nie tylko za kradzież, ale również za jazdę w stanie nietrzeźwości, a także złamanie obowiązujących przepisów dotyczące podstawowych zasad bezpieczeństwa podczas epidemii.
Radzyńscy funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który ukradł rower pozostawiony pod jednym z radzyńskich supermarketów. Sprawcą okazał się 39-letni mieszkaniec gm. Radzyń Podlaski. Mężczyzna odpowie nie tylko za kradzież, ale również za jazdę w stanie nietrzeźwości "nowym nabytkiem" mając niemal 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim w trybie nakazowym ukarał srogą grzywną mieszkańca gm. Parczew za ignorowanie zasad kwarantanny. Mężczyzna dwukrotnie złamał przepisy związane z epidemią. Za każdym razem mówił policjantom, że jest zdrowy i nie potrzebna mu jest kwarantanna.
Cyklicznie w okresie wiosennym na terenie kraju odnotowuje się liczne przypadki pożarów mających związek z nielegalnym procederem wypalania traw, trzcinowisk lub pozostałości po zbiorach. Praktyka ta zazwyczaj prowadzi do powstania szeregu zagrożeń dla życia i zdrowia ludzi, zwierząt, a także środowiska naturalnego. Palące się w niekontrolowany sposób suche pozostałości roślinne mogą stanowić poważne zagrożenie pożarowe, jeśli w pobliżu znajdują się lasy, budynki mieszkalne lub gospodarcze albo zakłady przemysłowe. Unoszący się dym może również spowodować zagrożenie na uczęszczanej drodze, wynikające z nagłego ograniczenia widoczności uczestnikom ruchu.
42-latek zadzwonił na numer alarmowy i przekazał informację, że zamierza skończyć ze swoim życiem. Sierż. szt. Mariusz Semeniuk i st. post. Piotr Matejko odnaleźli go w budynku gospodarczym na terenie posesji. Natychmiast odcięli sznur i udzielili pierwszej pomocy przedmedycznej. 42 latek trafił do szpitala.
W minioną niedzielę dwóch mieszkańców Radzynia Podlaskiego złamało obowiązujące przepisy dotyczące podstawowych zasad bezpieczeństwa podczas epidemii. Mężczyźni zorganizowali sobie spotkanie towarzyskie na ścieżce rowerowej.
Do groźnego zdarzenia doszło na DK-19 w Annówce. 25-letni kierujący audi w trakcie wyprzedzania innego samochodu zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka samochodem marki Volvo. Ruch na drodze czasowo został wstrzymany. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia.
Radzyńscy policjanci ustalają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło w sobotę około w m. Sitno gm. Borki. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierujący samochodem marki Ford Mondeo stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do przydrożnego rowu uderzając w betonowy przepust. Jak ustalili mundurowi kierujący autem mężczyzna był pijany.
Karę pieniężną w wysokości 5 tys. zł wymierzył Powiatowy Inspektor Sanitarny w Radzyniu Podlaskim wobec mieszkanki gm. Wohyń. Kobieta nie stosowała się do wytycznych służb sanitarnych i nie przebywała w miejscu wskazanym. Jak się okazało, pojechała do innej miejscowości z wizytą do rodziców.
Policjanci z Radzynia Podlaskiego zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież 3 rowerów. Jednoślady o łącznej wartości 1000 zł zniknęły z jednej z posesji na terenie gm. Radzyń Podlaski w nocy z piątku na sobotę. 39-latek usłyszał już zarzuty za popełnione przestępstwo. Za kradzież grozi mu kara do 5 lat więzienia.
W środę 1 kwietnia, przy trasie Radzyń-Kock, stała 29-letnia kobieta. Machała do kierowców, co zwróciło uwagę jednego z nich. Ten powiadomił o wszystkim policję, która dała kobiecie mandat. Ponadto otrzymała ona grzywnę za stworzenie zagrożenia epidemicznego.
Ponad 2 promile alkoholu miał w organizmie 65-latek, który w takim stanie kierował samochodem osobowym marki Fiat Uno. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna nie posiadał prawa jazdy w czasie kontroli drogowej. Teraz amator „jazdy na podwójnym gazie” odpowie za popełnione czyny przed sądem.
Z kwarantanną domową wiąże się od wczoraj dodatkowy obowiązek – korzystanie z aplikacji "Kwarantanna domowa". Aplikacja dostępna jest do pobrania na telefony w sklepach Google Play oraz App Store.
47 tysięcy złotych straciła mieszkanka gminy Wohyń. Kobieta padła ofiarą oszustów, którzy poinformowali, że jej szwagier spowodował wypadek. Była pewna, że pomaga rodzinie i przekazała gotówkę oszustom. Policja szuka sprawcy oraz apeluje do wszystkich o rozwagę i rozsądek w kontaktach z nieznajomymi. Tylko wczoraj na terenie powiatu radzyńskiego odnotowano 8 prób wyłudzenia pieniędzy.
Za opuszczenie miejsca obowiązkowej kwarantanny odpowie jedna z mieszkanek gm. Wohyń. Wczoraj policjanci podczas powtórnej kontroli małżeństwa objętego kwarantanną ujawnili, iż kobieta nie stosuje się do wytycznych służb sanitarnych i nie przebywa w miejscu wskazanym. Jak się okazało, pojechała do innej miejscowości z wizytą do rodziców.
Dzisiaj decyzją sądu 4 osoby z powiatu radzyńskiego zostały skazane za nieprzebywanie w miejscu obowiązkowej kwarantanny w czasie zagrożenia epidemicznego. Wśród nich jest para, która podczas kwarantanny wyjechała do Siedlec po zakup auta. Sąd ukarał ich karą grzywny w kwocie 5 tysięcy zł.